Pod naszym drzewem...

...
Siądziemy znów pod naszym drzewem
Opowiesz mi kolejny raz
A ja będę słuchać, słuchać ciebie
I znów pójdziemy razem w las

Ty złapiesz moją drobną rączkę
Zatrzymasz się i ściszysz głos
Wsłuchamy się znów w ptaków śpiew
Wsłuchamy się znów w liści szmer

Opowiesz mi o życiu drzew
Opowiesz o zwierzętach
Będziemy szli znów przez nasz las
Pójdziemy drogą krętą

Nic już nie przyćmi szczęścia nam
I śmierć nas nie rozdzieli
Będziemy szli znów przez nasz las
Pod naszym drzewem usiądziemy



Czytaliście już tutaj wiele moich tekstów, ale teraz po raz pierwszy zdecydowałam się opublikować mój wiersz. Nie ma jeszcze tytułu, ale myślę, że pasowałby "Dla Taty", albo "Nasz Las".
Jest to jeden z tych wierszy, który przedstawia moje najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa - niedziele spędzane z tatą.

Ponieważ mój tato był wielkim fanem lasu, kochał drzewa i całą przyrodę (trochę z tego dostałam w genach) to często wracam myślami do naszych spacerów po lesie. Również w wierszach.

Podoba się Wam?

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty